sobota, 4 lipca 2015

Bujana ławka i niespodzianka :-)

Poniżej plenerowe zastosowanie jednego z moich patchworków :-)
Uszyłam go z resztek po wielkiej brązowej narzucie patchworkowej.
Zrobiłam porządek w szufladzie i wystarczyło akurat na huśtawkę :-)


Tą piękna, bujaną ławkę skonstruował dla nas już pięć lat temu mój teść.
Ma nawet podręczną półkę na odłożenie kubka czy gazety, widzicie? :-)
W te wakacje do huśtawki dołączy zadaszenie mojego pomysłu.



A niedawno od drugich dziadków czekała na wnuki taka niespodzianka :-D
Ja też o mało nie padłam,a wyobraźcie sobie jak cieszyły się dzieciaki ;-)
Wskoczyły do środka przez okno zanim otworzyliśmy im drzwi ;-)

Już nawet troszkę się w środku prowizorycznie urządziły,
ja również zbieram pomysły, szyję maleńkie firanki itp.
Chciałabym, aby było słodko i dziewczęco, bo przecież chłopcy
mają już swój surowy, męski domek pod drzewem, no nie? :-)
A jaki byłby Wasz pomysł na styl tego maleńkiego domku?