Trochę przed sezonem przedświątecznym, zrobiłam już wianek z szyszek modrzewiowych.
Oczywiście poczeka na swoją ekspozycję, ale szyszki zbierałam jeszcze w sierpniu nad morzem, więc i tak się długo uchowały :-)
Wianek taki, tylko pobielony widziałam w zeszłym roku gdzieś na blogu Ushii i stąd moja inspiracja.
Kiedy już wianek będzie w użyciu podczas sezonu, pewnie ozdobię go jeszcze jakimiś tematycznymi elementami.
Szyszki są takie maleńkie i wyglądają zupełnie jak różyczki.
A oto pomysł na wykonanie tego wianka:
Z narzędzi potrzebowałam pistoletu do klejenia na gorąco z nabojami kleju. Pistolet taki można kupić w markecie budowlanym, mój jest chyba najmniejszy, najtańszy, firmy Topex zdaje się, za ok. 12 zł. Gotowe bazy pod wianek można kupić w kwiaciarni lub hurtowni florystycznej, ja jednak moją zrobiłam samodzielnie z gazet, co widać na fotografii. Kilka stron szarej gazety zrolowałam, następnie skręciłam wokół własnej osi i zlepiłam końce taśmą klejącą. Następnie całość owinęłam jeszcze paskami szarej gazety podklejonej taśmą dwustronnie klejącą. Potem każdą szyszkę przyklejałam klejem na gorąco, zaczynąjąc od zewnętrznych okręgów, a na zwieńczającym kończąc. Mam nadzieję, że opis DIY jest czytelny - także powodzenia!