Zgodnie z niedawną zapowiedzią pokazuję
moją sukienkę weselną z wirującą spódnicą z koła.
Nie miałam wykroju, szyłam ją według własnego pomysłu.
Góra jest jak podkoszulek, z zaszewkami przy biuście i zamkiem z boku,
a spódnicę ze złożonego na czworo materiału obliczyłam ze wzoru na obwód koła.
Górę uszyłam z dwóch warstw, a wszystkie szwy chowałam do wewnątrz.
Jestem z niej bardzo dumna, to chyba najbardziej zaawansowana z moich sukienek :-)
Z plusów: pięknie wiruje! zaszewki, a nawet wszyscie zamka poszło mi bardzo dobrze.
Minusy: mogłam jednak uszyć ją znacznie węższą w tali i pasek dać wyżej o 2-3 cm.
A wiruje naprawdę pięknie i jak pisze ja katya jest to wspaniały model na wesele.